piątek, 30 października 2015

The international Historical Dance Symposium Burg Rothenfels 25 - 29 May 2016

Giovanni Domenico Tiepolo, A dance in the country, 1755. Met Museum, New York
 
Wybieram się na kolejną konferencję taneczną w Burg Rothenfelts w Niemczech. To wspaniała przygoda naukowa, intelektualna i rozrywkowa. Dla tych co lubią badać taniec dawny będą wykłady dla tych co lubią tańczyć będą warsztaty a dla tych co lubią oglądać będą pokazy. To wszystko w jednym miejscu przez 5 dni wspaniałej uczty tanecznej. Polecam wszystkim dla których taniec dawny jest ważny. 

25 - 29 May 2016

Tematem przewodnim jest taniec włoski a cała konferencja zostanie poświęcona pamięci wspaniałej Barbarze Sparti. 

Jest już podany program konferencji. Całe wydarzenie ma też swoją stronę, warto zajrzeć: http://www.historical-dance-symposium.org/en/next-conference/program-2016.html 


 






środa, 2 września 2015

Pierre'a Ramea'u opisanie balu, "Le Maitre a Danser", 1725



Pierre Rameau Le Maitre a Danser, 1725 (Mistrz tańca)*

Opis ceremonii otwarcia  królewskiego balu.

Ilustracja P. Rameau, pokazująca ceremonię otwarcia balu (branle)


Myślę, że nie będzie lepszego przykładu dla pokazania szacunku oraz zasad tańców dworskich (Bals particuliers)  niż krótka relacja z wielkiego balu u Króla, ponieważ bal taki
zajmuje najwyższą rangę i służy jako wzór dla wszystkich innych bali {tańców} prywatnych.
Przede wszystkim należy wiedzieć, że nikt nie zostaje przyjęty do grona tancerzy (le Cercle) niż książęta i księżniczki z królewskiej krwi, następnie książęta i księżne i ich rodziny, a po nich inni lordowie i damy dworu, każdy zajmuje miejsce [na balu] według statusu, który posiadają. Damy siedzą na krzesłach w pierwszych rzędach za nimi siedzą panowie. Tak też pokazałem owe grupy na mojej ilustracji dla lepszego zrozumienia. Kiedy każdy jest w odpowiedniej pozycji, a gdy jego wysokość jest gotowy, wstaje, a cały dwór wykonuje to samo to samo. Król znajduje się w miejscu gdzie taniec będzie pokazywany (obok orkiestry). W czasie panowania ostatniego króla (Ludwika XIV), królowa tańczyła z królem lub też podczas jej nieobecności najstarsza księżniczka królewskiej krwi. Ustawiają się na początku tańca [ i tańczą jako pierwsi] a wszyscy inni tańczący ustawiają się za nimi w jednej linii według ich rangi, począwszy od Króla i Królowej, później Delfina i Dauphine.
Wszyscy Panowie stoją po lewej stronie a Panie po prawej. I w tym porządku wykonują  ukłon do swojego partnera. Wtedy Jego Wysokość i jego partnerka zaczynają tańczyć branle (taniec znany z XVI wieku), który to jest tańcem na otwarcie balu. I na koniec frazy idą na koniec linii. Wszyscy Panowie i Panie podążają za Jego Wysokością, każdy po swojej stronie.
Król i Królowa tańczą pierwsi branle i kolejno za nimi książęta i lordowie (według rangi) każda para tańczy branle aż do czasu kiedy ich Szanowne Wysokości znajdą się znów na czele linii. Po tym tańczą gawota, którego tańczy się w tej samej kolejności [co pierwszego branla] i idą na koniec linii aż stopniowo znów znajdą się na początku [Król i Królowa]. Po branlach następuje koniec i wszyscy wykonują ukłon jak na początku.
Teraz dochodzimy do tańców w parach. W dawnych czasach courante następował po branlach.  W mojej szczęśliwej pamięci nikt lepiej nie tańczył tego tańca niż król Ludwik XIV. Obecnie jednak to menuet następuje po branlach. Kiedy król zatańczył pierwszego menueta, idzie i siada i wtedy każdy robi to samo, ponieważ kiedy Majestat tańczy, wszyscy stoją. Po tym książę, który zamierza tańczyć po królu, kiedy król siedzi, podchodzi do przodu i robi głęboki ukłon w stronę króla (reverence) a później w stronę królowej bądź księżniczki królewskiej krwi i wykonuje taki sam ukłon. Razem wykonują taki sam ukłon, wtedy tańczą menueta razem na zakończenie tańca wykonują ten sam ukłon. Żegnając księżniczkę [partnerkę] książę wykonuje głęboki ukłon ponieważ nie będą tańczyć więcej przed królem. 

* Tłumaczenie A. Kajdańska na podstawie tekstu francuskiego: Le Maitre a Danser, 1725 i angielskiego: J. Essex, The Dancing Master, 1728 i C. Beaumont, The Dancing Master, 1968

środa, 5 sierpnia 2015

Co się wydarzyło w Krakowie?




Spektakl, który rozpoczynał festiwal - Gdy Polska spotyka Indie

Ostatni raz w tym mieście byłam z sześć lat temu także na tej samej imprezie. W Krakowie w ostatnim tygodniu lipca odbywały się warsztaty – XVI Festiwal Tańców Dworskich organizowany przez znany zespół Cracovia Danza. 

Pojechałam tam, ze względu na nauczycielkę, którą bardzo sobie cenię: Barbarę Seagal, która prowadziła warsztaty z tańca angielskiego oraz tańca barokowego na dwóch poziomach. Wybrałam się także na warsztaty tańca hiszpańskiego prowadzone przez Anę Yepes ale niestety tutaj się rozczarowałam przez co nie miałam zapału do nauki tego tańca. Ale o tym za chwilę.

Grupa tańca barokowego

Tańce angielskie to przede wszystkim kontredanse tym razem było mniej tych z XVII wieku a więcej z XVIII wieku a nawet tych z końca XVIII wieku w tym także kontredans walcowy z 1820 roku. Grupa kameralna, miła i bardzo żywotna. Na tańce barokowe wybrałam się do grupy początkującej – to był strzał w dziesiątkę – bo teraz jestem pewniejsza i swoich kroków, rytmu oraz samej interpretacji tańca. Zwłaszcza dużo dowiedziałam się o menuecie i jak tańczono go w Anglii, zwłaszcza po lekturze Wiliama Hoggartha, które informacje pokrywają się z innymi tanecznymi źródłami z epoki. I właśnie to cenię w Barbarze najbardziej, że na zajęciach podaje źródła – gdzie można znaleźć konkretne informacje o danym tańcu. Nauczyłam się więc dokładnego rozliczania contretemps i menueta czy prawidłowego łączenia kroku bourree z coupe. Nauka tańców w opracowaniu przez Barbarę do muzyki Delalande i Aimable Vainçeur (sarabanda) sprawiła mi wielką przyjemność.

Ekspresyjna Ana Yepes
Niestety nie mogę tego powiedzieć o tańcu hiszpańskim – a na pewno nie był to taniec dworski hiszpański jak miałoby wskazywać na to nazwa warsztatów. Oczywiście nie ma w tym winy nauczycielki -  tylko moja bo zależało mi na tym aby poznać genezę i rozwój sarabandy oraz problemów zakazywania tego tańca i jednocześnie wykonywania go w Hiszpanii podczas świąt kościelnych. Tematem zajęć był taniec Jacara, którego zapisy sięgają połowy XVII wieku. Sam taniec przywołuje skojarzenia z fandango, którego ja nie lubię, gdyż często gubię rytm a później tracę zainteresowanie istotą tańca. Być może nie doceniam tego tańca bo miałam złą nauczycielkę, która zniechęciła mnie do tego typu tańca tak samo przydarzyło mi się z tangiem.  

Bal
z nową znajomością z Yuko z Japonii

W przedostatnim dniu warsztatów odbył się bal dla uczestników, podczas którego także tańczyłam. Bal składał się z dwóch części: renesansowej oraz późniejszej XIX wiecznej z głównym bohaterem czyli kontredansem. I to był jedyny czas kiedy mogłam sobie pozwolić na zrobienie kilku zdjęć w stroju z epoki napoleońskiej.

Wszystko było bardzo pięknie i perfekcyjnie zorganizowane ale nie wiem czy kiedykolwiek przyjadę na ten typ warsztatów do Krakowa. Zauważyłam, że przez te sześć lat bardzo się rozwinęłam – „poszłam do przodu”, mam też inne priorytety. Inaczej też myślę o tańcu barokowym i o tańcu dworskim. Brakowało mi naukowego podejścia, zagłębiania się w źródła. Poza tym odniosłam wrażenie, że oferta jest ta sama, skierowana raczej do dzieci i młodzieży, zespołów muzycznych działających przy klubach czy szkołach.

Innym problemem było dla mnie dlaczego festiwal ma w nazwie tańce dworskie a nie tańce dawne? Tym bardziej, że oferta nie dotyczyła tylko dworskich kręgów kulturowych ale także wychodzi poza – taniec hiszpański, angielski czy taniec polski a także jak organizatorzy podawali tematem przewodnim była komedia dell’ arte i groteska. Tak samo jak nad interpretacją jest wykonywanie tańców dawnych w manierze baletu – w manierze która nie istniała w kręgach kultury dworskiej czy mieszczańskiej a zaistnieć mogła tylko w teatrze. Szkoda, że nie pokazuje się tego rozróżnienia bo później dostaję pytania na swoich wykładach, że jak to przecież balet istniał już w XVIII wieku!

Tak, wiem, że kogo to obchodzi dlaczego tak czy inaczej, każdy ma swoje widzenie świata i ok. Całe szczęście, że jest wiele ofert wiele zespołów i że, można się rozwijać w tym kierunku który najbardziej jest bliski Tobie.

piątek, 17 lipca 2015

S.M.D. Gdynia 2015: Menuet – najbardziej doskonała forma tańca. Cz. 1




Strona tytułowa Analizy piękna, ilustracja przedstawia linię serpentynową, w menuecie tańczona jako literę S

Minuet (ang.), menuet (fr.)


Tak określa menuet William Hoggart w swojej Analizie piękna (1753): 
Znawcy tańca są zgodni, że menuet jest najbardziej doskonała jego formą. Słyszałem kiedyś opinię słynnego mistrza , który przyznał, że menuetowi poświęcił całe życie, niezmordowanie studiując jego piękno, tylko po to by powtórzyć za Sokratesem, że na interesujący go temat nic nie wie. […] Nie ulega wątpliwości, że menuet stanowi piękną kompozycję ruchową, ponieważ składa się z tak wielu różnorodnych figur opartych na linii serpentynowej, ile tylko da się razem zgromadzić, nie niszcząc ich odrębności. Zwyczajny faliście wznoszący się i opadający ruch człowieka podążającego gdzieś zwykłym krokiem (ruch taki można łatwo zaobserwować na przykładzie falistej linii, która powstaje na ścianie, kiedy głowa przechodnia oświetlona promieniami popołudniowego słońca rzuca na nią cień) zostaje tańcu za sprawą kroków menueta zwielokrotniony w pokaźną ilość falowania, które tak obmyślono, by ludzkie ciało w tańcu stopniowo się nieco unosiło Si e nieco wyżej niż w normalnym chodzie, a nastepnie w ten sam delikatnie sposób obniżało. Również zarys kroków menueta składa się z linii serpentynowej, co pokazano na ryc. 122 choć oczywiście ich forma może się nie co zmieniać zgodnie z nowymi modami. (…) Inne piękne składniki tego tańca to skręty głowy, obroty tułowia podczas mijania się partnerów, a także delikatne ukłony oraz podawanie dłoni w sposób opisany powyżej. Wszystko to razem powoduje, że nie sposób wyobrazić sobie większej różnorodności ruchów opartych na linii serpentynowej, które dodatkowo współgrają z tempem muzyki.*


Taniec ten odegrał dużą rolę w XVIII wieku. 
Był ściśle powiązany z rytuałem dworskim, pojawiał się na scenie teatralnej jak i w domach mieszczańskich. Jak większość tańców XVIII wieczny wywodzi się z tańców ludowych. M. Praetorius  w Terpsihore (1612) podaje, że menuet jest pochodną tańca (pod względem struktury muzycznej i choreograficznej) o nazwie Branle de Poictou, Branle a Mener de Poictu  - tę samą opinie podaje także Pierre Rameau w Le maitre a Dancer (1725). 

Charles Eisen, Taniec podczas balu, 1740, ołowek i tusz, akwarela,  Ashmolean Museum, Oxford, England.
 

Faktem jest, że był to ulubiony taniec Ludwika XIV, który sam był znakomitym tancerzem. Taniec ten na dworach występował jako a deux czyli był tańczony w parze. Brak znajomości menueta wykluczało bycie wśród arystokracji oraz na dworach królewskich a co za tym szło wykluczało z towarzystwa i braku robienia kariery. Menuet więc stał się swoistym rytuałem, który dopuszczał do wąskiego grona wybranych, którzy mogli przebywać i kontaktować się z dworem królewskim. Reguła ta nie dotyczyła tylko Francji ale także wszystkie ówczesne kraje (dwory) europejskie.


Najstarszym źródłem informującym o zasadach, technikach i stylach wykonywania menueta znajdziemy w Rechstaffener Tantzmeister Gottfrieda Tauberta wydanym w 1717 roku w Lipsku. Wiadomo jednak, że autor zaczął pisać podręcznik już ok. roku 1703 ( pierwotna wersja podręcznika ukazała się w 1705) czyli rok po przybyciu do Gdańska więc jego wersje prawdopodobnie "zachaczają " jeszcze o koniec XVIII wieku jeśli chodzi o styl tańczenia menueta. Drugim ważnym dziełem jest podręcznik Pierra Rameau - francuskiego mistrza tańca, zatrudnionego na dworze hiszpańskim, który był nauczycielem Elżbiety Farnese, późniejszej królowej Hiszpanii (1714 -1724). Rameau jest autorem dwóch podręczników tańca - Le Maitre a Danser wydanym z 1725 roku i w którym to opisuje jak należy prawidłowo i z zachowaniem etykiety tańczyć menueta. Dodatkowo autor podaje szczegółowy opis swoistego rytuału dworskiego jakim było tańczenie menueta na francuskim dworze w obecności Króla Słońce. 

Gottfried Taubert podaje z kolei , że menuet wywodzi się od couranta i że „jest jego córką” (1717). W XVIII wieku prawie każdy szanujący się mistrz tańca nauczał i drukował nowe choreografie menueta. W Gdańsku uczył go Taubert od chwili przybycia do miasta w 1702 a drukuje opis i choreografię w Rechstaffener Tantzmeister w 1717roku. We Francji uczyli go tacy mistrzowie jak Pecour, Beauchamp, Rameau a choreografie drukował Feuillet. W Anglii byłi to Edmund Pemberton, Kellom Tomlinson, Mr, Isaac i inni.  

Kellom Tomlinson, Art of Dancing (Sztuka Tańca), 1735
Podstawowy menuet a la court  (menuet ordinaire) składał się z prezentacji, litery Z (tańczonej tradycyjnie) lub późniejszej S – wymyślonej przez Pecoura, Taubert jednakże  radzi zatańczenie cyfry 2 jako najbardziej idealnej figury zbliżonej do serpentyny, prezentacji prawej ręki, prezentacji lewej ręki, prezentacji obu rąk i zakończenia. 


Podstawowym krokiem menueta jest pas de menuet (a deux mouvement) i ten typ kroku menueta jest najlepszym do tańca jak radzi mistrz z Gdańska. Ten sam nauczyciel informuje czytelników o 4 istniejących rodzajach kroków menueta:

  •  Pas de menuet un seul mouvement
  •  Pas de menuet en fleuret
  •  Pas de menuet a deux movement
  • Pas de menuet a trois mouvement

Krok menueta składał się wg. Tauberta z 4 kroków, które mogą być tańczone w różnych kierunkach : do przodu, do tyłu i do boku (w prawo i  w lewo). Mistrz podaje różne 4 sposoby tańczenia menueta (są to kroki mieszane), i różni nauczyciele M. Letemps, M. Bonin -  stosowali różne style w tańczeniu menueta.Menuet tworzony dla teatru mógł zawierać także inne kroki jak: jete, contretemps itp. 

Kellom Tomlinson, Art of Dancing (Sztuka Tańca), 1735


Menuet pojawił się także w kontredansach – tańcach pochodzących z Anglii, które były niezwykle popularne w domach mieszczańskich ale także pojawiały się na dworach (we Francji). Były żywe, skoczne i oraz w wolniejszym tempie, posiadały proste reguły i zasady i każdy mógł się ich szybko nauczyć. W swoich nazwach kontredanse wskazują na inspirację daną postacią np. Subligny’s Minuet (menuet Subligny na cześć tancerki Marie Therese du Subligny, która tańczyła go w Anglii na pocz. XVIII w.). 
* William Hoggart, Analiza Piękna, Gdańsk, 2008, s, 197 -198; William Hoggarth chciał przede wszystkim zajmować się malarstwem teatralnym skutkiem czego są jego zainteresowania obejmujące grę aktorską, ruch sceniczny i sam taniec. Jego spostrzeżenia na temat tańca, ruchu i gestu (fizycznego) są bardzo interesujące i pozwalają na głębsze przebadanie czym tak naprawdę charakteryzował się styl tańca w owym czasie.